Praga Jesienią

Praga to jedno z tych miast które przyciąga jak magnes... dlaczego? Odpowiedź jest prosta - Nie wiem! Tak po prostu jest... i można by się tutaj wywodzić na wszelkie tematy od architektury, historii, poprzez położenie i romantyczność tego miasta... Nie będę tego robił. I choć wydaje się, że to miasto jest jak każde inne a pod wieloma aspektami tak właśnie jest - ma to coś. Ten pierwiastek "COŚości". Dla każdego to "coś" będzie czymś innym a może tym samym... co przyciąga.

Ja nie lubię dużych miast. Zwiedzić, zobaczyć, oglądnąć... tak jak najbardziej ale duże miasta mnie odpychają. Może nie miasta a ludzie. Nie lubię tłoku. Lubię przestrzeń. Jednak Praga nie da się nie lubić aż tak i pomimo tej rzeki turystów zalewające jej uliczki jest tam gdzieś baaaardzo nisko prawie na samym dole najbardziej nie lubianych przeze mnie miast. Nie wiem dlaczego - tak po prostu jest!

Wiec jak będzie z Wami? Lubicie Pragę? Czym jest to "Coś" dla Was w niej? Czy jej nie lubicie też za "coś"?

Post użytkownika Biuro Podróży Ecotravel.